Kilka miesięcy temu zakupiłem Ender3 w wersji drugiej, co się okazało trafionym zakupem. Przez ten czas udało mi się wyprodukować wiele przeróżnych elementów, od jakichś testowych łódek po faktycznie kapsle do felg w moim aucie o których wspominałem w poprzednim poście.
Poniżej masz linki do niektórych z moich wytworów udostępnione na platformie thingiverse.com.
Na dzień dzisiejszy śmiało mogę powiedzieć że tutaj się nie zatrzymam tylko zacznę się wgłębiać w modelowanie ale nie jak do tej pory w Blenderze tylko wezmę się za naukę narzędzia typu CAD żeby szybciej, łatwiej i dokładniej robić to co mam w swojej wyobraźni!
Jeżeli chodzi o samą drukarkę to jestem bardzo zadowolony z zakupu, generalnie nie ma jakiś dużych minusów. Można się przyczepić do tego że niewielkiego użytku samej drukarki styczni od osi Y czasem szaleje i pkt. domowy dla tej osi się czasem przesuwa względem stołu. Generalnie polecam drukowanie prototypów na większych dyszach gdyż jest to bardziej oszczędne czasowo jak i ekonomicznie. Przeważnie właśnie używam dysz .6 lub .8mm co daje satysfakcjonujące wyniki wizualnie a jeszcze bardziej zadowalające czasowo.
Dodaj komentarz